Podróże

Muzeum Archeologiczne we Frankfurcie nad Menem

Muzeum ulokowane na terenie dawnego klasztoru karmelitów, z główną ekspozycją w przestrzeni gotyckiego kościoła, to specyficzne miejsce. W zbiorze artefaktów największą część stanowią pozostałości po rzymskim mieście Nida, zwanym też niemieckimi Pompejami. Ale jest też trochę innych ciekawostek z różnych czasów od neolitu po średniowiecze.

Zbudowany w XV w. przy klasztorze karmelitów kościół został w 1803 roku wraz z całym majątkiem klasztoru skasowany. Przez pierwsze dziesięciolecia pełnił rolę składu celnego – trzymano w nim głównie kawę i tytoń, zaś budynki klasztorne zamieniono w koszary. Po 1870 roku, przy wąskiej ulicy Ankergasse biegnącej wzdłuż klasztoru, powstało wiele tolerowanych przez miejskie władze domów publicznych. W 1922 roku zamknięto je, a w ich miejscu powstał kompleks mieszkalny dla artystów.

22 marca 1944 roku zabudowania klasztorne zostały w dużej mierze zniszczone w wyniku bombardowań alianckich. W 1950 roku wypalone ruiny kościoła tymczasowo przykryto dachem i zaczęto odrestaurowywać budynki klasztorne. W sklepionej piwnicy klasztoru wprowadził się kabaret Die Schmiere. W latach 80. XX wieku kościół klasztorny przebudowano, a od 1989 r. jest siedzibą Muzeum Archeologicznego. Trzonem kolekcji są znaleziska z wykopalisk prowadzonych na terenie centrum Frankfurtu – to pozostałości rzymskiego miasta Nida. Na zdjęciu powyżej po lewej zrekonstruowane mozaiki jednego z rzymskich domów.

Kilka eksponatów przykuło moją uwagę. Pierwszy to żelazny zamek do drzwi krypty z przedstawieniem św. Łazarza, pochodzący z przełomu VIII i IX wieku. Drugi to różaniec pasyjny – jego paciorki przeplatane są rzeźbionymi koralikami z kości przedstawiającymi dłonie i stopy ze stygmatami, serce, koronę cierniową, symbolizujący krew Chrystusa kielich oraz krzyż z czaszką – wszystkie przypominają o cierpieniu i śmierci Chrystusa. A trzeci eksponat to mapa pokazująca zasięg Imperium Romanum, bodaj w II wieku naszej ery. Wyraźna czerwona linia to słynny Limes – granica cesarstwa z systemem umocnień. A za nim… Germania. Wydaje się nie kończyć.

Join the discussion

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *